Turystyka i podróże

Agroturystyka i sezony

Na działalność gospodarstwa agroturystycznego nieodłącznie mają wpływ pory roku, sezony. Bywa, że generowanie dochodów przez gospodarstwo wiąże się z jednym sezonem, co przypomina działalność rolniczą. Przykładem mogą być choćby gospodarstwa agroturystyczne w okolicy Wielkich Jezior Mazurskich lub na Pojezierzu Kaszubskim.

Większość polskich gospodarstw agroturystycznych najlepiej prosperuje latem, wiąże się to również z tym, że większość z nas dłuży urlop planuje na tę porę roku. Jednak rosnąca agroturystyczna konkurencja spowodowała w wielu wypadkach to, że część właścicieli gospodarstw agroturystycznych wychodzi poza ofertę jednego sezonu.

Jeśli zima to prawdziwa

Trudno jest zachęcić do korzystania z usług gospodarstw agroturystycznych w (na ogół) najbardziej ponurych miesiącach roku, czyli w listopadzie i w marcu. Mimo to i w tym aspekcie niektórzy właściciele znajdują sposoby zarobkowania. Tyle że to zależy w dużej mierze od wielkości bazy lokalowej. Część z nich organizuje u siebie w tych miesiącach szkolenia lub warsztaty. Chociaż są to pojedyncze wypadki. Bywa że proponują zimowe wędkowanie, jeśli znajdują się w pobliżu jezior lub przy stawach rybnych.

Bezsprzecznie duże możliwości daje bliskość terenów ze zboczami przeznaczonymi do narciarstwa zjazdowego i to niekoniecznie w pobliżu Beskidów, czy Sudetów. Takie możliwości znajdziemy w północno-wschodniej Polsce, w Szeskich Wzgórzach albo na północnej Suwalszczyźnie. Tu oczywiście wiele zależy od tego, czy będziemy mieli prawdziwą zimę.

Większe możliwości z wyjściem poza sezon letni mają właściciele koni jeździeckich – jest grupa osób, które chętnie uprawiają jeździectwo bez względu na porę roku. Przykładami mogą być niektóre gospodarstwa agroturystyczne w Wielkopolsce, w warmińsko-mazurskim lub w mazowieckiem.

Dla nich zima bywa wyzwaniem

Jest w naszym kraju coraz więcej gospodarstw agroturystycznych, oferujących elementy turystyki ekstremalnej. Niektóre oferują po prostu noclegi w warunkach, w jakich żyły (lub żyją) ludy mongolskie. Przykładem może być Szlak Jurt Pogranicza.

Możemy też skorzystać zimą z usług pasjonatów kultury indiańskiej, a takich znajdziemy między innymi w północno-wschodniej części województwa warmińsko-mazurskiego. Podstawową atrakcją takiej oferty jest możliwość przejechania się psim zaprzęgiem. Można też obejrzeć eksponaty związane z Indianami w lokalnej (prywatnej) izbie muzealnej.

Sezon zimowy, jesienny lub letni w agroturystyce to duże wyzwania, ale natura może nam podsunąć pomysły na generowanie dochodów również w tych okresach.

Artykuł napisany we współpracy z gospodarstwem Konstantow.pl